Wczoraj Polsat podał, że somalijscy piraci ostrzelal z moździerzy samolot, którym wracał amerykański kongresman Donald Payne.
Podoba mi się prawie tak, jak koncepcja debka. com, że piraci płyną do Strefy Gazy na pomoc Hamasowi. Twórcze dziennikarstwo…
Oczywiście, nie można w 100% wykluczyć, że zrobili to piraci, ale w Somalii trwają walki pomiędzy tzw. tymczasowym rządem, a Unią Trybunałów Talibańskich i to właśnie islamiści mieliby możliwości fizyczne, techniczne i logistyczne, by dokonać takiego ataku. Już pobieżny rzut oka na mapę pokazuje, iż Mogadisz znajduje się setki kilometrów od Puntlandu, gdzie swoje bazy mają piraci.
Co więcej, jak dotąd wydawało mi się, iż piraci operują głównie na morzu i zajmują się porywaniem (dziś uprowadzona została nowa jednostka), a nie atakowaniem – za pomocą moździerzy – polityków na lądzie. W końcu jednak tworzy się nowa historia. Według niej piraci schodzą na ląd (szybki desancik z morza?), zdobywają informacje wywiadowcze i biorą się za poważniejsze gangsterstwo, jakim jest terroryzm.
Wszystko można powiedzieć, ale jak to się ma do rzeczywistości?
Mnie zastanawia tylko czy pocisk moździerzowy ma szansę trafić samolot.
Pozdrawiam,
Arek Balwierz
@Patryk: ech, żeby to tylko raz im się udało powiedzieć coś absurdalnego. Kiedyś w Faktach TVNu dowiedziałem się, że Polscy żołnierze, którzy ostrzelali Nangar Khel zostali oskarżeni o… ludobójstwo. Innym razem, że Pakistan to państwo arabskie 🙂 Już nie powiem o tym, że każdy mieszkaniec Indii jest w Polsce nazywany Hindusem, a relacje ze spraw związanych z UE są na zatrważająco niskim poziomie… Codziennie można by dodawać po kilka kolejnych przykładów.
@ Arkadiusz – też mnie to zastanawia 🙂 Może był jeszcze na lotnisku? 🙂
Haha, też od razu próbowałem sobie wyobrazić strzelanie z moździerza do samolotu. Przypomniały mi się szkolne zadania z matematyki ,,pociąg wyjeżdża z punktu A z taką i taką prędkością, inny jedzie z punktu B z taką, kiedy się spotkają"… 😉
Ja w polskiej telewizji lubię to, że każdy wybuch bomby to ,,atak terrorystyczny". Niedługo niemiecka mina z lat 40. wybuchająca na jakimś polu będzie ,,terroryzmem hitlerowskim"…