Commit to Vote Challenge – innowacyjny projekt zwiększający frekwencję

Do końca kampanii wyborczej w USA mniej niż dwa tygodnie, ale już teraz można stwierdzi, że Commit to Vote Challenge – idea Demokratów na zwiększenie frekwencji – to jeden z najbardziej innowacyjnych pomysłów na wykorzystanie internetu w tym cyklu wyborczym.

Commit to Vote Challenge to projekt OFA (Organizing For America) czyli organizacji powstałej na bazie struktur kampanii prezydenckiej Obamy, która zakończyła się w 2008 r. OFA ma pomagać Demokratom w wygraniu wyborów do Kongresu przede wszystkim w sferze tzw. ground game czyli w wzmacnianiu tego jak działają wolontariusze na poziome lokalnym. W tym kluczową rolę odgrywa w USA internet. Dlatego też na przestrzeni miesięcy OFA startowała z różnymi, mniej lub bardziej udanymi inicjatywami na tym polu.

Źródło: spinroom.pl
Źródło: spinroom.pl

Jedną z bardziej udanych jest właśnie projekt Commit to Vote Challenge. Jego idea jest bardzo prosta. Oparta na platformie Facebook Connect strona umożliwia – po zalogowaniu się za pomocą profliu na Facebooku – zachęcanie znajomych do głosowania (oczywiście na Demokratów) w listopadowych wyborach. Za pomocą aplikacji każdy może napisać dlaczego głosuje – a następnie opublikować taki komunikat u siebie na profilu. Kolejnym etapem jest rozesłanie tej wiadomości do znajomych. U każdego wybranego znajomego na FB pojawi się na “ścianie” odpowiedni komunikat wraz z linkiem do Commit to Vote Challange, umożliwiającym wpisanie własnego powodu do głosowania. Można nawet rywalizować z zalogowanymi na stronie Commit to Vote znajomymi i zbierać kolejne rangi. Pomysł przerobienia mechaniki gry do celów społecznych czy zawodowych pojawił się niedawno – choćby w rozważaniach Liz Gannes z GigaOM. Gannes postuluje że w przyszłości niektóre zawody będą przypominały gry takie jak FarmVille, i będą oparte na “microtasks”. Ale to właśnie OFA jako jedna z pierwszych wykorzystała mechanikę gry nie do pracy, ale do pracy “wyborczej”.

Są tylko dwa problemy. Po pierwsze, Commit to Vote Challenge działa tylko w sferze internetowej, nie w “realnej” i może być mało skuteczne jeśli chodzi o wpływ na rzeczywiste udanie się znajomych z FB na głosowanie. Po drugie, jak pokazują statystyki, Demokraci są w tym roku znacznie mniej entuzjastycznie nastawieni jeśli chodzi o wybory jako takie, co przekłada się na dominację Republikanów w sieci, m.in. w ilości fanów ich kandydatów/kandydatek na twitterze czy na Facebooku. Siłą rzeczy, taki projekt jak CtV będzie miał niewielu użytkowników. Ale to już wynika z ogólnego rozczarowania lewicowej “bazy” jeśli chodzi o prezydenta Obamę i Kongres.

W każdym razie, CtV Challange to ciekawy, innowacyjny projekt. Pokazuje, jak bardzo zmieniła się internetowa polityka – jeśli chodzi o narzędzie i metody – od 2008 r.