Po wielotysięcznych protestach turecki rząd wycofuje się z propozycji, aby ograniczyć prawo do aborcji.
Rząd Recepa Tayyipa Erdogana proponował, aby skrócić okres, w którym aborcja może zostać dokonana legalnie. Obecnie obowiązujące prawo (z roku 1983) pozwala na aborcję do 10 tygodnia ciąży. Władze chciały ograniczyć ten okres do 6 tygodni, co wywołało szereg protestów w wielu tureckich miastach i zmusiło rząd do porzucenia tak daleko idących zmian. Rząd chciałby jednak, aby zabiegi przerywania ciąży były wykonywane tylko w państwowych szpitalach przez wyspecjalizowanych lekarzy.
Badania opinii publicznej przeprowadzone przez największe tureckie media wykazały, że propozycja nie cieszyła się poparciem nawet wśród elektoratu partii rządzącej.
Źródło: AlJazeera, Hurriyet.