„Żelazna kobieta” – Jemenka Tawakkul Karman nagrodzona Pokojową Nagrodą Nobla

W konserwatywnym zdominowanym przez mężczyzn jemeńskim społeczeństwie kobiety aktywne  w sferze publicznej są rzadkością. Zatem Pokojową Nagrodę Nobla dla Tawakkul Karman należy rozumieć nie tylko jako przejaw wsparcia dla niej i dla protestujących od wielu miesięcy Jemeńczyków, ale także jako szczególne docenienie roli kobiet w „arabskiej wiośnie”, tym bardziej, że Karman jest pierwszą Arabką, której przyznano tę nagrodę.

Jemeńską obrończynię praw człowieka, Tawakkul Karman, uhonorowano pokojową Nagrodą Nobla (Zdjęcie: NobelPrize.org)
Jemeńską obrończynię praw człowieka, Tawakkul Karman, uhonorowano pokojową Nagrodą Nobla (Zdjęcie: NobelPrize.org)

Tawakkul Karman jest nie tylko aktywistką społeczną, politykiem i dziennikarką, ale również matką trojga dzieci i żoną. Należy do ścisłego kierownictwa opozycyjnej partii Islah, przyczyniając się w ten sposób do włączenia spraw kobiet do programu tej partii. Stoi na czele założonej przez siebie w 2005 roku pozarządowej organizacji Women Journalists Without Chains (WJWC), która początkowo zajmowała się przede wszystkim obroną wolności słowa, później rozszerzając działalność na promocję wszystkich praw i wolności. Działalność WJWC była i jest nadal w różnorodny sposób utrudniana przez władze, które m.in. odmawiały zgody na wydawanie przez organizację publikacji, a informujący o prawach człowieka SMS-owy serwis WJWC został zablokowany przez ministerstwo telekomunikacji. Równocześnie władze starały się zjednać ją obietnicą stanowiska w rządzie i odszkodowania finansowego, ale Karman konsekwentnie odmawiała. Jednym z ostatnich przedsięwzięć działaczki jest stworzenie „czarnej listy” osób, które utrudniają działalność wolnych mediów w Jemenie.

Na liście znalazły się nazwiska wielu ministrów i kierowników centralnych urzędów. Co więcej, nazwiska te umieszczane są na transparentach w trakcie protestów. Pierwszym szerzej znanym projektem Karman były organizowane od lipca 2007 roku do dziś wtorkowe protesty działaczy  w Sanie, w bezpośrednim sąsiedztwie siedziby rządu. Występując w obronie więzionych  i prześladowanych dziennikarzy oraz zamykanych niezależnych gazet, Karman sama znalazła się w końcu na celowniku sił bezpieczeństwa (otrzymywała liczne groźby, była kilkukrotnie pobita itp.). Światu szerzej dała poznać się, kiedy w marcu 2010 roku została uhonorowana nagrodą International Women of Courage.

Tawakkul na początku swojej publicznej działalności nosiła nikab. Z czasem zauważyła, że zasłonięta twarz utrudnia jej komunikację z ludźmi. W 2004 roku, podczas konferencji poświęconej prawom człowieka, tuż przed swoim wystąpieniem zdjęła zasłonę i pierwszy raz wystąpiła publicznie z odkrytą twarzą. Swoją działalnością chce pokazać, że nawet w tak konserwatywnym kraju kobieta może  i powinna być aktywnym uczestnikiem życia społecznego i politycznego, nawet jeśli musi być dwa razy lepsza od mężczyzny i sprzeciwiać się społecznym normom, żeby to osiągnąć. Osoba występująca przeciwko niedemokratycznym władzom jest prześladowana, ale kiedy taką osoba jest kobieta, prześladowanie jest podwójne. Liderkom trudno zdobyć akceptację w konserwatywnym jemeńskim społeczeństwie. Nie powinny jednak czekać na zgodę mężczyzn, żeby domagac się swoich praw, tym bardziej, że jest mnóstwo wykształconych kobiet, które mogłyby zrobić wiele dobrego  w Jemenie, ale najpierw muszą odważyć się i przerwać łańcuch wykluczenia i marginalizacji. Trzeba działać, dlatego Tawakkul przedkłada pokojowe demonstracje nad nieskuteczne rozmowy  w urzędniczych gabinetach. Nie dziwi więc fakt, że kiedy do Jemenu dotarła fala rewolucji arabskiej wiosny, to właśnie Karman poprowadziła kobiety i młodych do udziału w protestach. Dziś jest nazywana „Żelazną kobietą”, „Matką rewolucji” i „Duchem jemeńskiej rewolucji”. Nagroda dla niej powinna przyczynić się do tego, że świat przyjrzy się bliżej położeniu kobiet i sytuacji w Jemenie, który pozostaje nieco zapomnianym miejscem w krajobrazie „arabskiej wiosny”.